wtorek, 29 grudnia 2015

Jak przeżyłam Święta

Dzięki Bogu dzień przed Wigilia obejrzałam życzenia świąteczne od Beaty Pawlikowskiej i to mnie uratowało.

Dlatego, gdy moja mama nie zamówiła ciasta w cukierni, żeby wypróbować i ewentualnie wybrać na mój ślub, który odbędzie się za niecałe 8 miesięcy, pomyślałam: "trudno, zamówimy kiedy indziej", zamiast: "gdyby chodziło o ślub mojego starszego brata, dopiełaby wszystko  na ostatni guzik". Albo kiedy zamiast przyprawić rybę i posprzątać rozmawiała 2 godziny przez Skype, też mogłam poczuć się gorzej, ale tak się nie stało. Lub w momencie, gdy rozwoziła prezenty po zobaczeniu pierwszej gwiazdki, też mi to nie przeszkadzało w dokończeniu przygotowań. Te święta  były  wyjątkowe i jestem niesamowicie wdzięczna,  że natknęłam się na ten film. Jestem wdzięczna, że mój przyjaciel polecił mi książkę "Zero Ograniczeń" Joe Vitae. Gdy czułam się źle w jakimkolwiek sensie, powtarzałam cztery wyrażenia:
Kocham Cię,
Dziękuję, 
Przepraszam, 
Wybacz mi, proszę.
Od tygodnia czuję się, że faktycznie nie mam żadnych ograniczeń i wyjątkowe relacje z rodziną.

czwartek, 10 grudnia 2015

Żądza Podróżowania

Zastanawialiście się kiedykolwiek, co tak naprawdę chcecie robić w życiu?
Ja się często nad tym zastanawiałam i tak naprawdę zawsze uzyskiwałam tę samą odpowiedź:
CHCĘ POMAGAĆ LUDZIOM, ZMIENIAĆ ICH ŻYCIE NA LEPSZE!
Albo nawet nie na lepsze, tylko na WSPANIAŁE!
I obserwując osoby, które mają wpływ na innych ludzi i robią to, co ja chcę robić, zauważyłam wspólną cechę - nikogo nie motywują tylko INSPIRUJĄ, to robienia wielkich rzeczy. Jak? Bo same już osiągnęły sukces w danej dziedzinie, bo zarabiają już tyle i ja chce zarabiać, bo wyglądają tak, jak ja chce wyglądać, bo mówią to, co mi samej czasem ciężko powiedzieć, bo są po prostu spełnione w życiu i teraz przekazują wiedzę, jak to zrobiły, żeby każdy miał możliwość wykonać swoje "pompki" i spełnić swoje marzenia.
Jestem zafascynowana panią Beatą Pawlikowską, bo była tam, gdzie ja chce pojechać. Pamiętam jej audycję Świat według Blondynki w Radiu Zet, którą prowadziła razem z jakimś chłopcem, który przez całe wakacje odkładał pieniądze na wyjazd do Peru. Przed początkiem roku szkolnego pojechał tam, a później razem z panią Beatą opowiadał, co mu się najbardziej podobało w tej wielkiej podróży. I pomyślałam sobie wtedy, że na pewno kiedyś też tam pojadę, a później razem z panią Beatą poopowiadamy słuchaczom radia, jak było cudownie na drugiej półkuli.
Postanowiłam, że kupię ten bilet do Peru w przyszłym roku. Skoro i tak tam kiedyś będę, to czemu nie pojechać tam najszybciej, jak się da? Nie wiem, jak to zrobię i skąd wezmę pieniądze, ale go kupię. Pojadę i zobaczę te lamy, Machu Picchu, kolorowe czapki z wełny z alpaki, będę jadła komosę ryżową, popijając herbatą z liści koki. Zasługuję na to i akceptuję to teraz! Chcę jeździć, chcę podróżować, jestem żądna przygód. Kiedy? Teraz!

źródło: www.pinterest.com

Jesteś Kimś Więcej, Niż Ci Się Wydaje

Przeżyłam dzisiaj coś niesamowitego.

Czy kiedykolwiek spotkała Cię sytuacja, w której robiłeś coś dłuższy czas, nie widząc większych rezultatów? Wiesz, że wkładasz dużo pracy i serca, wykonujesz wszystkie czynności, ale coś nie idzie? Czy jest w ogóle sens to robić? Czy nie znaleźć sobie innego zajęcia?
Też tak miałam ostatnio. Wiem, że w każdym biznesie istnieje opóźniona gratyfikacja, ale po prostu o tym zapomniałam. Dzisiaj odkryłam, że już osiągnęłam bardzo dużo.
Na konsultacjach z zespołem dostaliśmy wyjątkowe zadanie - powiedz KAŻDEJ osobie na sali, za co jej dziękujesz.
Pierwsze, co usłyszałam w głowie: kurczę, tu jest 15 osób, nie będę wiedziała, co powiedzieć... dobra, jedną rzecz zawsze się wymyśli... a co, jak ktoś nie będzie wiedział, co powiedzieć o mnie...
I zaczęło się. Wymienialiśmy wdzięczność przez półtorej godziny. To nie były uprzejmości, tylko przekaz prosto z serducha. Wiedziałam, co mam mówić i była to sama prawda. Jest wiele rzeczy, za które można kogoś docenić i chce to robić jak najczęściej. Osoby docenione zmieniają się całkowicie, przechodzą transformacje w jednej chwili i wychodzą z konsultacji odmienione, wyglądają zupełnie inaczej. Dowiedziałam się o sobie wspaniałych rzeczy - jestem dla wszystkich inspiracją, jestem wzorem do naśladowania, jestem świetnym mówcą, jestem mądra, niesamowicie szybko się rozwijam, zmieniam ludziom życie, zmieniam ich punkt widzenia, mam wpływ na wiele osób, robię wielkie rzeczy.
Czuję się wspaniale, słysząc to wszystko i zamierzam to teraz oddawać na bieżąco, żeby jak najwięcej osób też to poczuło. Wiem, że to, co robię ma sens i robię to najlepiej jak potrafię.